Warmińsko-Mazurscy Miłośnicy Straży Pożarnej

Witamy na forum Warmińsko-Mazurskiego Fanklubu Straży Pożarnej

Ogłoszenie

Poszukujemy chętnych do uczestniczenia w zlotach naszej grupy. Wiecej informacji pod numerem gg. 6936857.

#1 2011-05-02 12:37:05

 kapusniak

Moderator

11715035
Zarejestrowany: 2011-05-01
Posty: 5
Punktów :   

Zarys dziejów OSP JANOWO (pow.nidzicki)

OSP JANOWO

  Powstała w 1918 roku założona  przez wójta Antoniego Majewskiego, proboszcza Władysława Białego, Piotra Pokropińskiego, Józefa Skalskiego i jego dwóch młodszych braci, Piotra Zawadzkiego, Adama Zembrzuskiego, Piotra Płoskiego, Faustyna Małkowskiego, Jana Sitarka, Stanisława Kierkowskiego i Antoniego Moszczyńskiego, który był jej naczelnikiem do 1930 roku. Do wybuchu wojny naczelnikiem janowskiej straży był Piotr Płoski, zaś prezesami  Stanisław Kierkowski i Jan Sitarek.

  Historyczne dokumenty mówią o istnieniu straży ogniowej w Janowie już w połowie XV wieku, kiedy było ono miastem (prawa miejskie utraciło w 1878r.). Po pierwszym wielkim pożarze, który spustoszy je w 1533r. król zwolnił miasto od płacenia podatków przez cztery lata. Dzięki czemu można było je odbudować w stylu obowiązującej architektury renesansowej. Potem płonęło jeszcze kilkakrotnie.

  Straży ogniowej jako takiej nie było. Gdy powstawał pożar. Strażakami stawali się członkowie cechów rzemieślniczych, którzy do akcji pobierali sprzęt z magistrackiego magazynu. W 1815 roku przechowywano w nim sikawek podręcznych(tzw. szpryc), dwie duże szpryce, 6 kadzi, 38 bosaków, a w mieście była jedna studnia publiczna i 193 domy ubezpieczone od ognia  w towarzystwie asekuracyjnym. Ponad sto lat później w okresie międzywojennym  janowska straż miała już dwie sikawki przenośne przewożone na zaprzęgu oraz 3 beczkowozy. Koni użyczali wówczas Piotr Miecznikowski, Stanisław Obrębski, Zachariasz i Włodzimierz Pisarscy i Antonii Marcjanik.

  Ostatni największy pożar, kiedy z dymem poszło 40 proc. zabudowy Janowa zdarzył się wiosną 1939 roku. Gasiło go oprócz miejscowej straży, jednostki z Chorzel, Przasnysza, Mławy  i nawet Ciechanowa.
   
  Gdy jednostka OSP reaktywowała swoją działalność w 1945roku w tej samej strażnicy, miała przenośną sikawkę, przewożona konno, kilka prądownic i węży, mosiężne hełmy, pasy i toporki oraz dwa sześćsetlitrowe beczkowozy konne. Konie podstawiali gospodarze wyznaczani przez wójta najczęściej Włodzimierz Pisarski, Jan Szarmach i Antoni Marcjanik.

  Z "sikawką" ochotnicy z Janowa jeździli do 1954 roku, kiedy to otrzymali wreszcie motopompę (Leopolia) krótko potem przekazano im skrzyniowego Lublina za którego kierownicą siadali na zmianę Roch Obrębski i Włodzimierz Sejda. Od 1960 roku na akcje wyruszyli Starem 25(GBAM 2/8) po jakimś czasie otrzymali jeszcze Żuka(GLM 8) „Powozili” nimi Henryk Kubaczyk oraz Henryk Obrębski. Jeden został zamieniony na Stara 244 (GBA 2,5/16), a potem kolejno na Jelcza (GCBA 6/32) w 1993roku. Kierował nimi Kazimierz Obrębski i syn jego brata Henryka- również Henryk, który jeździ nimi do dziś wraz z Adamem Paczyńskim.

  W 1997 roku remizę w Janowie rozbudowano. Od 1996 roku OSP Janowo jest włączone do krajowego systemu ratowniczo-gaśniczego i połączona do zdalnego systemu powiadamiania. W OSP czynnie bierze udział 26 ochotników w tym 3 zatrudnionych w nidzickiej jednostce ratowniczo-gaśniczej Państwowej Straży Pożarnej.

  Przykładem wiernej społecznej służby  są rodziny Obrębskich i Pisarskich, których tradycje strażackie przechodzą z pokolenia na pokolenie. Już pradziadowie byli strażakami. Pod koniec lat 90. w OSP Janowo służyło z rodzin Obrębskich osiem osób: ojciec, czterech synów, córka, synowa i wnuczek. Z rodziny Pisarskich sześć osób; ojciec, czterech synów (trzech obrało drogę zawodową z których dwóch zostało aspirantami PSP), córka. 

                        Materiały z książki Tadeusza Prusińskiego „Straże pożarne Warmii i Mazur” z naniesionymi korektami.


4 PRZYKAZANIE STRAŻAKA: Bądź odważny, ale i rozważny. Nie narażaj życia i zdrowia tam, gdzie osiągnąć się nic nie da, lub gdzie oczywiste niebezpieczeństwo życiu zagraża. Nie czyń brawury dla popisu, lecz czyń wszystko, co każe obowiązek, co każą przełożeni, co wymaga dobrego dzieła, któremu służysz.

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB 1.2.23
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.coolmanager.pun.pl www.yutopia.pun.pl www.sonyericsson4ever.pun.pl www.hooligansgame.pun.pl www.alkoholizmpomoc.pun.pl